wtorek, 30 października 2012

Lana is dead

Tej jesieni nadeszła zima, 
mam nadzieje że zimą nadejdzie wiosna.
Ostatnio śnią mi się dziwne sny,
dziś w jednym z nich na przykład zginęła Lana Del Rey.
Moje wypowiedź nie ma większego sensu,
bo jestem za bardzo podekscytowany.
Dobranoc.


"Swan Princess"



środa, 24 października 2012

Fun

Jest coraz lepiej,
w mojej głowie.
Już zawsze bym chciał mieć takiego powera.
Ogarniam zdjęciowe zaległości chyba z ostatnich 6 miesięcy,
i szykuje dużo nowości.
I w końcu biegłem, tak dawno tego nie robiłem, 
zapomniałem jakie to dla mnie ważne.
Dziś odpoczywam, na wieczór przygotowałem kilka filmów.
Zostawiam was z muzyka z ostatniej płyty grupy FUN "Some Nights",
z chęcią bym zobaczył musical na podstawie tych utworów!


Cudowna Emilka (całkiem zapomniałem o tym portrecie)











środa, 17 października 2012

Power

Czas wziąć się w garść,
i stworzyć coś nowego,
znów czuję się zmotywowany,


"Girl who survived"